Czas, w którym ktoś ręcznie steruje prokuraturą minął. Prokurator Generalny nie wysyła ludzi na konkretne odcinki, aby kogoś zniszczyć, czy też upodlić.
Nie ma dziś czegoś takiego, że ktoś mówi: na Kaczyńskiego ten, a na innego polityka tamten. Może tak było za ministra Ziobro.
To że ktoś łączy tę śmierć z przesłuchaniem, to jest to cyniczne wykorzystywanie sytuacji, aby zbić kapitał polityczny.
Jarosław Kaczyński wie co robi. Broni siebie, jako człowieka, który jest umoczony w sprawę „Dwóch wież”.
Krzysztof Gawkowski, wicepremier i minister cyfryzacji
Onet Rano, 19 marca 2025 r.