W dzisiejszych czasach ciężko znaleźć nadzieję. Łatwo dać się przekonać, że trzeba zagłosować na mniejsze zło, że tego wymaga nasze bezpieczeństwo. I w imię tego bezpieczeństwa trzeba się zgodzić odłożyć na półkę, ważne dla nas sprawy, związane z prawami kobiet, prawami mniejszości, czy też sprawiedliwością społeczną.
To nie jest prawda. Nie musimy wybierać pomiędzy codziennym bezpieczeństwem, a bezpieczeństwem naszych granic. A Lewica ma najlepszy program na trudne czasy, że właśnie moja propozycja, jest dla Was najlepszą ofertą.
Nie zmieniam zdania co 5 minut
Kiedy kolejni politycy korzystają z kolejnych cyklów wyborczych, żeby znowu obiecywać Wam to samo, aby po wyborach odłożyć to na półkę i powiedzieć, że „nie da się” albo „to nie jest ten czas” lub „Polska nie jest na to jeszcze gotowa”. Ja razem z moją lewicową ekipą i lewicowymi ministrami walczymy o to, żeby te sprawy, które obiecaliśmy - mieszkania, prawa kobiet, prawa mniejszości, sprawiedliwość społeczną, lepszą ochronę zdrowia - zrealizować.
Niezależnie od tego jak kształtują się sondaże, nie usłyszycie od mnie, że trzeba prywatyzować ochronę zdrowia lub to nie jest czas na prawo do aborcji. Ja nie zmieniam zdania co 5 minut i nie boję się mówić tego co myślę. Stoję przy moich ideałach oraz przekonaniach i walczę o nie.
Zachęcam Was, abyście też się nie bali. Wyślecie sygnał politykom, że znów mogą Was szantażować i wciskać Wam kit, czy dacie im jasny sygnał, że żarty się skończyły. Władza nie powinna być po to, aby politycy mogli zrobić sobie z nią co chcą, ale po to, aby zapewnić Polkom i Polakom dobre życie i bezpieczeństwo. Nie na kiedyś, nie za dwadzieścia lat, kiedy Polska osiągnie jakiś magiczny poziom wzrostu gospodarczego, ale tu i teraz.
Co Mentzen ma do zaoferowania? Zwijające się państwo
Zachęcam Was także do tego, abyście nie oglądali się na panów Mentzena, Nawrockiego, Hołownie, czy też Trzaskowskiego, ponieważ to są ludzie, którzy wypadają tylko dobrze w socialach. Mentzen na pewno kręci śmieszne filmiki, kiedy ucieka przed wszystkimi na hulajnodze, ale co on ma Wam do zaoferowania? Zwijające się państwo, wypowiedzenie umowy, którą zawarliśmy w Polsce wszyscy, że będziemy budować państwo, które o nas dba. A kiedy stanie się nam coś złego, to możemy liczyć, że publiczna ochrona zdrowia nas wyleczy. Jednocześnie nie zbankrutujemy, płacąc za to rachunek.
Że państwo zapewni nam bezpieczeństwo przed przemocą. Rozwój gospodarczy, z którego czerpać będą też pracownicy. Prezydent stoi na straży Konstytucji, która mówi również o prawach człowieka. Ustawa zasadnicza gwarantuje nam dostęp do ochrony zdrowia, do dachu nad głową. Ja zagwarantuje, że będę stała na straży wszystkich zapisów Konstytucji, a nie tylko tych wybranych. A najważniejsze będą dla mnie te, o dobrym życie na co dzień.
Banki nie potrzebują wsparcia
Na każdym spotkaniu, na którym jestem, wybrzmiewają dwie najważniejsze sprawy. Pierwsza, to mieszkania. Zbyt długo godzimy się na to, aby rynek mieszkaniowy organizowały nam dwaj aktorzy: deweloperzy i banki. A państwo wydaje nasze wspólne pieniądze, na dopłaty do kredytów. Przelewamy nasze wspólne pieniądze bankom, które w 2024 r. zanotowały kolejny rekordowy zysk 42 mld zł. Nie musimy już im pomagać, oni radzą sobie sami. To czego potrzebujemy, to wsparcie dla Polek i Polaków. Dzisiaj młodzi ludzie nie mają wyboru, ponieważ kiedy bierze się kredyt na 30 lat na 400 tysięcy zł, to bankowi oddaje się ponad 1 milion zł. Można też zostać z rodzicami lub można wynająć mieszkania, o ile nie ma się dzieci lub psa albo właściciel zmienił zdanie lub też podnosi nam czynsz z dnia na dzień.
Limity na wysokość marż bankowych
Powinniśmy inwestować w mieszkania na tani wynajem. Jestem bardzo dumna, że minister Lewandowski z Lewicy wywalczył ustawę, która zwiększa 10-krotnie do 2030 r. fundusz na mieszkania czynszowe. Jednak zanim one powstaną, to potrwa to lata. Trzeba zrobić porządek z kredytami. Nie możemy cofać się przed chciwością banków i pozwalali im nabijać sobie kasę kosztem młodych ludzi. Dlatego jedną z pierwszych ustaw, którą zaproponowałam jako kandydatka, jest nałożenie maksymalnych marż na kredyty hipoteczne. Banki mają prawo się bogacić i zarabiać, ale nie w nieskończoność i nie kosztem Waszej przyszłości. A kryzys demograficzny wziął się z tego, że młodzi nie mają mieszkań i nie ma, gdzie postawić łóżeczka dla dziecka.
Nie dla prywatyzacji ochrony zdrowia
Nigdy nie zgodzę się też na prywatyzacje ochrony zdrowia. Państwo nie może się wycofywać, opiekę należy wzmacniać. Szymon Hołownia odgrzebuje projekt ustawy o obniżeniu składki zdrowotnej, aby mieć jakiś sukces w kampanii wyborczej. To jest jeden z najgorszych pomysłów, pomysł okradania nas wszystkich z pieniędzy na ochronę zdrowia, który wydłuży kolejki i zmniejszy szansę na dobre usługi.
Lewica ma konkretny pomysł, to likwidacja składki zdrowotnej i zastąpienie jej podatkiem zdrowotnym, również od wielkich korporacji. Tych korporacji, które od lat wypracowują zysk, ale nie dokładają się do naszej ochrony zdrowia, do budowy dróg, czy też do edukacji. Obciążenie ich dodatkowym podatkiem, zaleje wreszcie tę dziurę w budżecie NFZ. To będą pieniądze na leki, na usługi, na sprzęt. Musi powstać system, w którym najbogatsi, w tym i najbogatsze firmy będą się dokładać na równi z pracownikami. Nie będę się godzić na to, aby pracownik czy pracownica zarabiająca średnią krajową, czy też drobny przedsiębiorca – procentowo dokładają się więcej do budżetu, niż prezes banków, czy też wielkie korporacje. Koniec tej wolnej amerykanki, którą chcą wprowadzić Nawrocki czy Mentzen. My chcemy budować państwo, które działa i nie odwraca się od nas plecami. A kiedy kobieta potrzebuje legalnej aborcji, to takie państwo ją oferuje i nie pyta o powody, nie każe jej się spowiadać i nie zamyka szpitalu psychiatrycznym.
Takie państwo jest bezpieczne i możecie mu zaufać. I ja takie państwo chcę budować i zachęcam, żebyście budowali je ze mną. Byłam z Wami na protestach i będę z Wami tak jak dziś jestem w Senacie. Będę wszędzie tam, gdzie będziecie mnie potrzebować!
Magdalena Biejat, senatorka i kandydatka Lewicy na urząd prezydenta RP
Warszawa, 23 marca 2025 r.