- 11 stycznia 2018 r. złożyliśmy, wspólnie z Federacją Służb Mundurowych, w Sejmie ćwierć miliona podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, cofającym PiS-owską ustawę drastycznie obniżającą świadczenia emerytom mundurowym – poinfomował Marcin Kulasek w programie „Na Temat”. - Partia rządząca zastosowała w tym wypadku odpowiedzialność zbiorową, złamana została umowa pomiędzy państwem a funkcjonariuszami służb, które dbały o bezpieczeństwo państwa – stwierdził sekretarz generalny SLD.
PiS stwierdził, iż obniżył emerytury „ubekom”, a UB skończyło się 1958 r. - przypomniał Kulasek. - A ustawa, o której mówimy dotknęła policjantów, służby celne, więziennictwo, strażaków. Jest to dalszy ciąg dzielenia Polski i Polaków na dwa sorty – ocenił.
Polityk Sojuszu poinformował, iż kluby PO, Nowoczesnej i PSL zapowiedziały poparcie dla tego projektu, jednakże los obywatelskiego projektu „Ratujmy Kobiety 2017” nie wzbudza zaufania do tych deklaracji. - Będziemy patrzeć na ręce opozycji parlamentarnej i powiemy im sprawdzam – podkreślił Kulasek.
Oglądaj całą rozmowę z udziałem Marcina Kulaska na antenie Telewizji Mazurskiej, kliknij tu.